-
Kochanica Mgieł
Kochanica Mgieł wyrosła na granicy mojego świata bez najmniejszego ostrzeżenia. Pojawiła się któregoś dnia – albo któregoś dnia po prostu ją zauważyłem – ale już następnego ranka, gdy spojrzałem na lekką koronkę jej kształtów, poczułem się tak, jakby miejsce na nią od zawsze tu było. Ale czy to możliwe, by żywy duch tkwił w czymś, co wyrasta z martwej ziemi? *** Zawiśniesz, Mosa, mówili wtedy w moim mieście wszyscy, którzy mnie spotykali. O moim stryczku gadały baby na targach i mieszczanie w oberżach, rzemieślnicy w warsztatach i altarystki w nawach Kawerny. Będziesz wisiał, kręcił głową mój szczery przyjaciel Agarion i wyjątkowo żaden przepis miejskiego prawa nie przychodził mu do głowy,…